Pakt z Diabłem

Jak drogo sprzedasz swoją duszę?

Wraz z początkiem epoki oświecenia z wieków ciemnych wyłoniły się cztery królestwa. Każde z nich marzy o potędze, by pławić się w blasku nowo odkrytego dobrobytu. Na czele dwóch stoją żałośni śmiertelnicy rozdarci pomiędzy żądzą władzy a koniecznością dogadzania Kościołowi. Jednym rządzi nieujawniony kultysta, który już dawno uległ pokusie. Czwarte należy do samego diabła. Komu uda się zwyciężyć?

Pakt z diabłem to strategiczna gra blefu i zmiennych układów, w której handel gra główną rolę, a towarem są… ludzkie dusze! Podczas zabawy każdy z czterech graczy wciela się w tajemnicy w jedną z ról: śmiertelnika, kultysty, a nawet samego diabła. Każda z nich oferuje zupełnie inne doświadczenie z rozgrywki i różne strategie do wypróbowania.

Na czym to polega?

Na samym początku gry uczestnikom w tajemnicy przydzielane są role. Wykorzystujemy do tego praktyczną aplikację, która dba o losowość procesu i zachowanie go w tajemnicy. Każdy z graczy otrzymuje specjalną skrzynkę, w której znajdują się jego zasoby początkowe (różne dla kultysty, diabła i śmiertelników). Posłuży ona też do zawierania paktów.

Niezależnie od przyjętej roli, celem każdego z graczy jest zgromadzenie jak największej liczby punktów na koniec gry. W tym celu będziemy gromadzili zasoby, które następnie możemy wykorzystać do wznoszenia cennych budynków. Każdy z nich ma określony koszt, ale też zapewnia punkty i ciekawe efekty. Zbieranie odpowiednich zestawów pozwala realizować dodatkowe cele i gromadzić jeszcze więcej punktów.

Ważnym elementem gry jest faza paktów, podczas której w tajemnicy wymieniamy się zasobami. Dla diabła i kultysty to okazja do zdobycia cennych fragmentów duszy, a dla śmiertelników – na zdobycie dóbr w zamian za oddanie cząstki siebie. Dobra propozycja handlowa może zapewnić nam przewagę, jednak pozbawienie się całej duszy może przyciągnąć uwagę inkwizycji… 

Dlaczego pokochasz tę grę? 

Trzy role o odmiennych celach pozwalają nam wypróbować różne style gry i sprawdzić, w którym z nich czujemy się najlepiej.

Mocno ograniczona liczba zasobów i możliwości zmusza graczy do nieustannego kalkulowania najbardziej opłacalnych opcji. 

Praktyczna aplikacja pozwala na zachowanie w tajemnicy losowania ról i negocjacji w fazie paktów, a jednocześnie nie przytłacza analogowej zabawy.