16,24 zł
Wiek XXI miał być zwiastunem nadejścia nowej ery. Wojny, głód i cierpienia ostatnich 20 tysiącleci miały stać się odległym, zanikającym wspomnieniem, w miarę jak postęp nauki przyniósł światowy pokój i dobrobyt. Pod koniec XX wieku zapomniany już prezydent USA posunął się nawet do tego, że oficjalnie ogłosił nadejście Nowego Porządku Świata, w którym stosunki międzynarodowe miałaby rządzić prawo, a nie siła. Ta świetlana przyszłość nie miała nastąpić. Najpierw nastąpił krach na międzynarodowych giełdach akcji i walutach. Następnie w daremnej próbie zatamowania krwotoku fiskalnego rozwiązano główne międzynarodowe konglomeraty. Do 2012 roku światowa gospodarka się załamała. Bieda i głód spowodowały wzrost napięć społecznych i politycznych. W miarę upływu kryzysu niewielu było na tyle odważnych lub naiwnych, aby przewidzieć cokolwiek pozytywnego na przyszłość.
W 2048 roku wybuchł przewidywany globalny konflikt z przemocą, która wstrząsnęła planetą do głębi. Wszystkie główne scentralizowane rządy zostały zniszczone w wirze. Europa i Azja Wschodnia poniosły największy ciężar zniszczeń, gdy całe ośrodki miejskie, od Madrytu po Moskwę i od Seulu po Singapur, zostały dosłownie wymazane z mapy.